Ostatnio moje wybory co do tuszu do rzęs, to jedno wielkie pasmo porażek. Jakiś czas temu pisałam o moim rozczarowaniu tuszem Wibo Burlesque, potem trafiłam jeszcze na co najmniej dwa, które także nie spełniły moich oczekiwań… Już zaczynałam myśleć, że może to jednak ze mną jest coś nie tak, gdy w moje ręce trafił ostatni […]